niedziela, 2 sierpnia 2015

Ulubieńcy miesiąca - lipiec.

Cześć! :)Cały lipiec już zleciał... Tak szybko to minęło, niedawno byli ulubieńcy czerwca, a teraz już są kolejni. I, co najgorsze, pozostał jeszcze tylko miesiąc wakacji. Pewnie kilka dni poświęci się na zakupy szkolne, więc tak naprawdę tego wolnego czasu zostało bardzo mało :/
Ale przejdźmy do tematu posta.

KOSMETYKI:
Eos
Jest to niestety podróba tego balsamu, ale jestem z niego bardzo zadowolona. Kupiłam go w Biedronce za 6zł. Wybrałam akurat zapach bananowy, bo lubię te owoce. Plusem jest to, że po nałożeniu usta są długo nawilżone, jednak minusem: zapach po jakimś czasie już nie jest zbyt intensywny.


                                                 
PICIE:
Kawa Coffo
Naprawdę to moja ulubiona kawa jaką kiedykolwiek piłam. Kupiona również w Biedronce za 3,2zł. Mieści się w niej 10 saszetek i jest naprawdę dobra. Nie trzeba dodawać do niej ani cukru czy śmietany, ponieważ wszystko już tam jest.













RZECZ:
Lakier do paznokci Be Beauty nr 33
Co mogę tu napisać, po prostu kolor jest cudowny. Niestety nie pokażę go na paznokciach, bo akurat go nie mam, ale na zdjęciu jest dokładnie taki sam na palcach. Nie mam dobrego aparatu w telefonie, więc zdjęcie nie oddaje dosłownej barwy lakieru, a jest on bladoniebieski.













PIOSENKI:




































FILM:
The Duff
Tu zdradzę tylko tyle, że pewna dziewczyna dowiaduje się, że jest Duffem (najgorszą osobą w paczce), próbuje przestać nim być, a podczas jej działań wyniknie kilka i dobrych i złych sytuacji.

Bunt Fm 
Dziewczyna mająca 2 twarze: nieśmiałą i pewną siebie. Ukrywa przed wszystkimi swoją tajemnicę.

Tak wiem, że nie umiem opisywać filmów, właśnie to jest dla mnie najtrudniejsze w pisaniu takich postów, ale mam nadzieję, że nie jest jakoś bardzo źle :D
To już wszystko na dziś, papa! ♥ /Livi.

1 komentarz: