sobota, 4 października 2014

Ulubieńcy miesiąca - wrzesień. :) / Inga.

Wspominałam w ostatnim poście, że pojawią się " ulubieńcy miesiąca ", więc właśnie znalazłam czas, żeby tutaj wejść i napisać. Mamy już 4 październik i od razu mówię, że ulubieńcy miesiąca jak widzicie po tytule są z września. Chciałam dodać ten post szybciej, ale nie miałam laptopa. Od razu mówię, że jeszcze dzisiaj powinien się pojawić taki sam post, ale napisany przez drugą właścicielkę tego bloga.
Może najpierw zacznę od ulubieńców kosmetycznych i jest tu tylko jedna rzecz.


Więc jest to błyszczyk w odcieniu różu o nazwie safari lipgloss ( nr. 45 ). Nie powiem wam gdzie go możecie kupić, bo ja sama nie pamiętam gdzie dokładnie go kupiłam. Pamiętam tylko cenę tego błyszczyku i wynosiła ona 10,50 zł. Mi się ten błyszczyk strasznie podoba bo ślicznie wygląda na ustach co możecie zobaczyć na drugim zdjęciu. Poza tym cudownie pachnie.


Jeśli chodzi o jedzenie to zdecydowanie na pierwszym miejscu w tamtym oraz w tym miesiącu są cukierki galaxy. Są przepyszne i na prawdę jeśli je gdzieś zobaczycie to od razu musicie je kupić i obiecuję wam, że nie pożałujecie. Nie wiem jak opisać tą słodkość, ale na prawdę polecam. To dzięki mojej mamie dowiedziałam się o ich istnieniu, hahaha. Mamo... DZIĘKUJĘ! <3


Kolejną rzeczą jest książka " Szał - Pamiętniki wampirów ". Jestem dopiero na 81 stronie, a stron jest 190, a książka już zawładnęła moim sercem. Ogólnie to w te wakacje obejrzałam cały 1 sezon serialu " pamiętniki wampirów " i był świetny, dlatego odkąd poszłam do nowej szkoły musiałam iść do biblioteki i wypożyczyć tą książkę. Jeżeli ktoś jest fanem wampirów, wilkołaków, zmierzchu itp. to książka jest w sam raz dla was. :)

Teraz przejdę już do ulubieńców, przy których nie będzie żadnych zdjęć. Moim ulubionym filmem w tamtym miesiącu, który obejrzałam chyba z bodajże 3 razy ( raz sama, raz z siostrą i raz z mamą ) jest film pt. " Znów mam 17 lat ". Głównym bohaterem tego filmu jest Zac Efron za co daję ogromny plus temu filmowi. Pewnie większość z was zna ten film, bo pochodzi on z 2009 roku, jednak ja dowiedziałam się o jego istnieniu dopiero wtedy, gdy puścili go w telewizji. Jeśli wam się nudzi lub macie ochotę na jakiś film to polecam właśnie ten, o którym tutaj piszę.

I ostatni ulubieniec tamtego miesiąca to piosenka Oli - Lepszy świat. Pewnie nie każdy zna Olę, gdyż nie jest ona jakaś sławna tylko po prostu piszę piosenki i dodaję je na youtube. Ja ogólnie nie słucham zbyt często polskich piosenek, ale ta piosenka to na prawdę wielki hit moim zdaniem. Uwielbiam tą piosenkę i do teraz jej słucham, także jeśli jeszcze jej nie słuchaliście to musicie teraz, zaraz włączyć ją i słuchać cały dzień! :D nie każdy lubi tego typu piosenki, ale myślę, że na pewno komuś z was się spodoba.


To by było na tyle. Pierwszy raz robiłam tego typu posta na bloga i nie mam pojęcia czy jest dobrze, czy też nie. Mam nadzieję, że ulubieńcy przypadły wam do gustu. Teraz tylko czekajcie na ten sam post napisany przez Livi. Ja się z wami żegnam, do zobaczenia! / Inga.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz